wtorek, 12 marca 2013

Cześć

Helloł, jestem antoni, jestem fanem alkoholi, zbieram je od prawie urodzenia, gdy byłem młody to podkradałem dziadkowi wina i je próbowałem z kolegą, dobre wina wszytko co tam miał, i tak zaszczepił mi i koledze miłosć do dobrych trunków, wykwintnych i takich tam. Ale nienienie nie jestem jakimś żulem czy pijakiem, tylko smakoszem, wina pijemy do obiadu i kolacji, na imprezach whiskey czy jakies wytrawne wódki, burbony i drinki. rozumiecie kulturka musi być. Dziś połączyłem swoją pasje z zyciem zawodowym i otwarłem sklep internetowy z winem. towar sprzedaje ale tylko gentelmenom i jakimś bizneswomen, a nie wieśkom ze skleu, chociaż tacy też przylażą i chcą na kreche wina, sklep online czynny 24/h więc mogą zamawiać i płącić na raty jeśli mogą ;> Moi konkurenci to są cieniasy, ich sklepy z alkoholami to jakieś nieszczęsny płotki wśród mnie grubej ryby win we wrocku, musza się jeszcze duzo nauczyć, dzieki czemu ja zarabiam gruba akse a oni tam jakis resztki ktore ja odrzucam bo mi się to nie opłaca a dla nich to jak chleb:>

Po pracy jestem zapalonym fanem sportów ekstremalnych , który ,śmiga na desce snowboardowej jak porypany, łamie nigoi dzieciom i baciom które się wleką na tych górach. nie cierpie tego!